Sobota była piękna, więc mogłam jeszcze założyć mój ulubiony kombinezon. Kiedyś sceptycznie podchodziłam do tego typu rzeczy, bo myślałam, że to nie moje klimaty. Jednak się pomyliłam! Jeżeli nie miałam czasu i szybko musiałam coś założyć, zawsze sięgałam po niego. Nadaję się na różne okazje, wystarczy pobawić się dodatkami żeby dopasować go do różnych sytuacji.
fot. Kochany Mati
Piękny kombinezon! Całość bardzo fajna !
OdpowiedzUsuńKombinezon wygląda genialnie, twój makijaż również ;)
OdpowiedzUsuń