Najcenniejsze, co mamy w życiu, to swój czas, ponieważ sami decydujemy na co go poświęcamy. To kształtuje nasz charakter, dlatego nauczmy się cieszyć z małych rzeczy i po prostu z życia codziennego. Nie marnujmy go na bylejakość, tylko na to, co naprawdę jest ważne dla nas.

Kiedy miałam osiem lat, co jakiś czas chodziłam z tatą na różne wyprawy. Zazwyczaj były to lasy albo polany i pokazywał mi gdzie się bawił, gdy był w moim wieku. Często podczas tych spacerów znajdowałam pióra. Każde z nich było niepowtarzalne; miało swój określony kształt, wielkość i barwę. Zabierałam je ze sobą i traktowałam jako pewnego rodzaju trofeum, bo była to pamiątka, która przypominała mi później o spędzonych wtedy chwilach.
Teraz to może wydawać się trochę śmieszne, ale to pokazuje, że czas, który wtedy poświęciłam na spacery albo rozmowę z bliskimi był dla mnie cenny i już nie powróci w takiej samej okazałości. Tak samo będę mogła powiedzieć za kilka dni, miesięcy, lat.
Pióro jest ulotne, delikatne i zmienia co jakiś czas swoje położenie. Zastanówmy się, jak teraz żyjemy – może jednak warto się starać nie jutro, a właśnie dziś? Życie płynie coraz szybciej...
Wykorzystujmy czas, jaki został nam podarowany tak, abyśmy na końcu życiowej wędrówki mogli spojrzeć z uśmiechem na przeszłość w poczuciu dobrze wykorzystanego czasu. Zostawię Was z cytatem, który za każdym razem skłania mnie do przemyśleń:
„Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy(...) ”
– ks. Jan Twardowski

Jakie cudowne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuń